Hiroki, dziwnie znajome imię. Tak czy siak chłopak wydawał się być
dość... niespokojny? Wyglądało na to, że niewiele osób tutaj jest
pozytywnie nastawionych. Zaciekawiło mnie jego pytanie o pianino. Byłam ciekawa czy gra? Jedno było pewne - to bardzo małomówny chłopak.
Analizowałam chwilę sytuację i zastanawiałam się, jak do niego podejść.
Jego zachowanie, jakimś sposobem, wcale mnie nie dziwiło. Pomyślałam, że
odrobina uśmiechu nikomu nie zaszkodzi. Przemogłam się i wyciągnęłam
rękę przed siebie. Tego chłopaka... Hiroki'ego widocznie bardzo to
zdziwiło i delikatnie speszyło, sądząc po jego minie.
- Jak już słyszałeś, mam na imię Seo. Miło mi Cię poznać.- powiedziałam i lekko się uśmiechnęłam.
Zastanawiałam się, czy to mu pomoże odrobinę się rozluźnić?
(Hiroki?)
- Jak już słyszałeś, mam na imię Seo. Miło mi Cię poznać.- powiedziałam i lekko się uśmiechnęłam.
Zastanawiałam się, czy to mu pomoże odrobinę się rozluźnić?
(Hiroki?)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz