- To mój pierwszy rok tutaj i pierwsze zajęcia przed rokiem szkolnym -
powiedziałam wchodząc głębiej do sali. Na początku, bardzo niepewnie. To
w ogóle do mnie nie pasowało, ale czasami zjada mnie trema.
- Zajęcia zaraz się zaczynają - powiedziała Rengiku, która miała być moją nauczycielką.
- Czyli kiepsko, jak tylko jeden z uczniów przyszedł - powiedział ten Gin czy jak mu tam.
- Może jeszcze ktoś przyjdzie - powiedziałam już pewniej. Czekaliśmy na rozpoczęcie zajęć. Oprócz mnie przyszło jeszcze jakieś marne kilka osób, na których miejscu nie przychodziłabym ze spóźnieniem. Zostali dosyć srogo ukarani.
- Zaczynamy zajęcia - powiedziała Rengiku.
<Rengiku?>
- Zajęcia zaraz się zaczynają - powiedziała Rengiku, która miała być moją nauczycielką.
- Czyli kiepsko, jak tylko jeden z uczniów przyszedł - powiedział ten Gin czy jak mu tam.
- Może jeszcze ktoś przyjdzie - powiedziałam już pewniej. Czekaliśmy na rozpoczęcie zajęć. Oprócz mnie przyszło jeszcze jakieś marne kilka osób, na których miejscu nie przychodziłabym ze spóźnieniem. Zostali dosyć srogo ukarani.
- Zaczynamy zajęcia - powiedziała Rengiku.
<Rengiku?>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz