- O czym tak myślisz? - spytała dziewczyna.
Dziwnym trafem, to pytanie mnie zaskoczyło. Uśmiechnęłam się mimowolnie i spojrzałam na Sarę.
- Myślałam o moim bracie. Bardzo za nim tęsknie... - przyznałam.
Aby odciągnąć myśli od poprzednich zdarzeń, starałam się zastąpić je innymi. Stąd też nasunął mi się mój brat. W dzieciństwie bardzo mi pomagał, to dla mnie najważniejsza osoba na świecie.
- Widzisz, mój brat jest dla mnie wyjątkowy. Tyle razy mi pomagał, że zawsze uważałam go za bohatera. Gdyby nie on, mielibyśmy poważne kłopoty - tłumaczyłam.
Zawsze na wspomnienie rodziny, robiło mi się ciepło w środku. Nawet jeśli nie poznałam mojego taty, nigdy nie odczułam tej straty. Zresztą, zawsze tłumaczyłam sobie, że na pewno miał jakiś ważny powód, aby mnie zostawić. Jego też kocham, mimo wszystko.
<Sara?>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz